Najpierw były marzenia o koniach, potem udało się je szczęśliwie zrealizować. Ale żeby mogły być zawsze blisko nas, kupiliśmy ziemię na wsi, zbudowaliśmy najpierw nasz dom a zaraz potem stajnię im, w której jest jeszcze miejsce dla gości.
To, co dla nas najważniejsze, bo oparte na doświadczeniach z okresu, kiedy sami byliśmy wraz z naszymi końmi klientami różnych pensjonatów, to bezpieczeństwo, dobra opieka i czystość w stajni- to dla nas elementarne podstawy.
Nazwa stajni mimo, że kojarzy się z Tolkienem, silnie wiąże się także z naszym nazwiskiem ponieważ wraz z jej mieszkańcami stała się ścisłą częścią naszego domu i całego życia.
Włożyliśmy w jej stworzenie dużo serca i obecnie jest nieodzownym elementem naszego codziennego funkcjonowania.
Każdy jeździec może korzystać z obiektu w dogodny dla siebie sposób. Może trenować, lub po prostu jeździć rekreacyjnie w komfortowych warunkach przez cały rok i ze spokojem powierzać nam opiekę nad swoim przyjacielem, ponieważ przede wszystkim najważniejsze są dla nas konie i ich dobre samopoczucie.
Do każdego z nich podchodzimy ze szczególną uwagą starając się zapewnić im spokój i życie zgodnie z ich naturą i potrzebami.
Dlatego też zapraszamy do naszej stajni zarówno konie sportowe, rekreacyjne jak również końskich emerytów szukających na starość dobrego domu.
